Czy komornik może zabrać świadczenia rodzicielskie?

0

Pobierasz różne świadczenia rodzicielskie i jesteś zadłużony? Obawiasz się, że komornik zajmie Twoje świadczenia? Sprawdź czy komornik może zabrać Ci pieniądze

Każda osoba, która jest rodzicem wie, że dziecko to nie tylko radość i szczęście, ale również obowiązki i koszty. Aby ekonomicznie wesprzeć rodziców, dostępne są liczne świadczenia rodzicielskie. Jednak nawet posiadanie dzieci nie uchroni dłużników przed możliwością egzekucji komorniczej w przypadku długów. Nasuwa się pytanie: czy komornik może zająć świadczenia rodzicielskie? Jeśli tak, to w jakiej wysokości i czy istnieją jakiekolwiek ulgi lub kwoty wolne od zajęcia?

Świadczenia rodzicielskie w Polsce 2022

Opieka nad dzieckiem wiąże się z licznymi kosztami – żywność niemowlęca, ubrania, środki pielęgnacyjne czy zabawki to tylko niektóre z nich. Aby wspomóc rodziców, państwo przygotowało liczne programy pomocowe, takie jak becikowe czy 500+. Jednym z nich jest tzw. „kosiniakowe”, czyli świadczenie rodzicielskie, które pobierają rodzice lub opiekunowie dziecka, gdy nie przysługuje im zasiłek macierzyński. Nazwa „kosiniakowe” wzięła się od Władysława Kosiniaka-Kamysza, pomysłodawcy programu, ministra pracy i polityki społecznej w latach 2011-2015. Jest to forma pomocy dla tych matek i ojców, którzy w momencie narodzin dziecka nie posiadali źródła dochodów. Obowiązuje zasada „jedno dziecko = jedno świadczenie”, co oznacza, że nie można jednocześnie pobierać „kosiniakowego” i zasiłku macierzyńskiego.

Czy świadczenia rodzicielskie są wolne od zajęcia komorniczego?

Wysokość świadczenia rodzicielskiego wynosi 1000 złotych i jest to kwota wolna od jakichkolwiek potrąceń. Oznacza to, że z tytułu świadczenia rodzicielskiego nie odprowadzamy podatku dochodowego, środki te nie są również oskładkowane. To bardzo dobra wiadomość, ponieważ kwota wskazana w ustawie jest zarazem kwotą netto, czyli taką, którą otrzymujemy „do ręki”. Środki te wypłacane są przez minimum 52 tygodnie, a maksimum 71 tygodni, zależnie od liczby żywych urodzeń przy jednym porodzie. Jednym z takiś świadczeń jest kosiniakowe o którym przeczytacie w innym wpisie na naszej stronie. Trzeba jednak zwrócić uwagę na to, że środki przysługują tylko tym rodzicom, którzy nie są zatrudnieni w ramach umowy o pracę. 1000 złotych na utrzymanie rodzica i dziecka to niewiele, bardzo łatwo o wystąpienie zatorów płatniczych. Nic dziwnego, że takie osoby decydują się na dodatkową gotówkę w postaci pożyczki bez BIK.

Kiedy dochodzi do zajęcia komorniczego?

Każde zobowiązanie – czy to kredyt gotówkowy, czy telewizor na raty, czy rachunki za ogrzewanie – muszą być regulowane terminowo. W przypadku drobnych opóźnień nasz wierzyciel zapewne obciąży nas karą umowną i sprawa zostanie załatwiona. Gorzej w sytuacji, gdy opóźnienia sięgają kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu dni lub w ogóle zaniechaliśmy spłaty. Wówczas wierzyciel nie będzie tak wyrozumiały i skieruje przeciwko nam sprawę do sądu. Tam, w przypadku ewidentnych dowodów, sędzia wyda nakaz zapłaty, który zostaje przekazany do egzekucji komornikowi. Chociaż cały proces jest czasochłonny, to zdeterminowany wierzyciel cierpliwie będzie dążyć do odzyskania należności. Pomoże mu w tym komornik, który natychmiast rozpocznie ściąganie długu, zaczynając od zajęcia środków zgromadzonych na rachunku bankowym.

Czy komornik może zająć świadczenia rodzicielskie?

Aby znaleźć odpowiedź na to pytanie, należy najpierw zastanowić się, czy „kosiniakowe” należy do tzw. grupy świadczeń rodzinnych. Okazuje się, że omawiane świadczenie rodzicielskie jest zdefiniowane i wprost zaliczone na podstawie art. 17 Ustawy o świadczeniach rodzinnych. To bardzo istotna informacja i z nią udajemy się do art. 833 § 6 Kodeksu postępowania cywilnego. Zgodnie z tym przepisem kodeksu, wszelkie świadczenia rodzinne (w tym też „kosiniakowe”) nie podlegają egzekucji komorniczej. Co istotne, obowiązek ten dotyczy całości świadczenia – nie może zostać zajęta część środków. Zatem odpowiedź na pytanie „czy komornik może zająć świadczenia rodzicielskie” brzmi: nie. Jeżeli takie świadczenia zostały nam przyznane, to stanowią one odrębną pulę środków wolnych od zajęcia.

Co zrobić, gdy komornik zajmie świadczenia rodzicielskie?

Komornik dokonując zajęcia na rachunku bankowym najczęściej nie wie, skąd otrzymaliśmy dane środki. Nie widzi on, że 4500 złotych wpływów to tak naprawdę 3000 złotych „kosiniakowego” na troje dzieci oraz 1500 złotych z 500+. Komornik może założyć, że te środki pochodzą z pracy dorywczej bądź są przesyłane jako wsparcie od rodziny. Nic więc dziwnego, że działając na rzecz wierzyciela, zajmie środki na rachunku a pochodzące ze świadczeń rodzinnych. Wówczas należy jak najszybciej wyjaśnić sytuację, zachowując przy tym spokój i opanowanie. Przedstawmy dowody, że dane kwoty pochodzą z puli środków wyłączonych spod egzekucji, np. potwierdzenie przyznania „kosiniakowego”. Wówczas komornik powinien niezwłocznie uwolnić środki od zajęcia i zwróci niesłusznie pobrane pieniądze.

Podsumowanie: świadczenia rodzicielskie a komornik

Jeżeli posiadamy dziecko, a nie przysługuje nam zasiłek macierzyński, możemy ubiegać się o kosiniakowe. Są to środki wypłacane w kwocie 1000 złotych „na rękę” przez okres od 52 do 71 tygodni. Jako że świadczenia rodzicielskie zaliczone są w poczet świadczeń rodzinnych, nie podlegają one egzekucji komorniczej. Oznacza to, że komornik musi pozostawić owe środki zadłużonym rodzicom i nie może ich użyć do zaspokojenia roszczeń wierzyciela. Zdarzają się jednak przypadki, że komornik nieświadomy przyznania świadczenia rodzicielskiego dokona zajęcia. Wówczas należy jak najszybciej wyjaśnić sytuację, domagając się uwolnienia zajętych środków i zwrotu niesłusznie pobranych pieniędzy. Jeśli wpadniesz w problemy finansowe, sprawdź nasz ranking kredytów dla zadłużonych lub pożyczek dla zadłużonych.

Zostaw ocenę!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *